Przyrodnia babka prezydenta USA Baracka Obamy, mieszkająca w Kenii Sarah Obama, została objęta specjalną ochroną po śmierci Osamy bin Ladena.

22:37 Czyli listopad w mediach pod znakiem "Brutalne gry wywołują morderstwa i są brutalne". Będzię z czego się pośmiać 22:53 Wolę to niż jakieś "cieplutkie" Borderlandsy 3 albo Gears 5... 22:58👍 odpowiedzzanonimizowany12912325 Konsul O takiej grze właśnie marzyłem kiedy moje zainteresowanie FPSami się wypaliło. Jeśli kampania przebije lub przynajmniej dorówna MW1 to będę zachwycony. 07:50😂 Jakbym pierwszy raz słyszał o czymś takim. 08:13 odpowiedzzanonimizowany714315111 Legend Oby gra faktycznie była taka brutalna i mroczna, teraz nastała dziwna moda na kolorowe borderlandsy czy inne overwatche 09:03 " Sceny dekapitacji pociskiem snajperski, lub" ucięcie kończyny" No realizm pełną gębą niczym w rambo który nie musiał zmieniać magazynków. Waterboarding już w GTA 5 się pojawił, a użycie broni Chemicznej na cywilach to w scenariuszu Bardzo wygodnie dla propagandy USA znajdzie się na Jakże wygodnie umiejscowionym kraju podobnym do nie podniecajcie się CODem bo to narzędzie do propagowania jakie to USA nie jest dobre i jak nie nie niesie pokoju(Karabinami) wszystkim, A zadziwiajająco samo jest zakulisowo prowodyrem dzisiejszych Konfliktów. 09:19 Ludzie nie podniecajcie się CODem bo to narzędzie do propagowania jakie to USA nie jest dobre i jak nie nie niesie pokoju(Karabinami)To chyba graliśmy w różne CoDy, bo przez całą trylogię Modern Warfare Amerykanie albo są w komitywie z głównymi złolami, albo sobie nie radzą, bo wszędzie się ładują z buciorami i ich interwencja kończy się trzecią wojną światową, a cały ten burdel musi sprzątać wąsaty Angol uznany za wroga publicznego numer jeden. Ba, nawet w drugowojennych odsłonach (z wyjątkiem najnowszej - WWII) pokazano, ze najtrudniejszą i najbrutalniejszą robotę w Europie odwalali była jasność - Call of Duty to jest w dużej mierze jingoizm w pigułce, ale już za czasów World at War pokazywał też (z różnym skutkiem), że wojna to mimo wszystko nie zabawa. To jest wciąż rozgrywka polegająca na pif paf, ale jak na dłoni widać, że nawet ta seria dojrzewa wraz z graczami i stara się mimo wszystko przemycić kilka wątków antywojennych (a z zapowiedzi wynika, że w tej odsłonie będzie ich całkiem sporo). Oczywiście jest to pewnego rodzaju stanie w rozkroku i niezła doza hipokryzji, gdy ktoś robi grę, w której główną rozrywką jest strzelanie do innych i wybuchy w stylu Michaela Baya, a z drugiej wali bonmotami w stylu "Tylko umarli widzieli koniec wojny", niemniej nie zapędzałbym się z tak daleko idącymi wnioskami aż do ogrania kampanii. post wyedytowany przez Yoghurt 2019-09-17 10:44:57 09:07 odpowiedz4 odpowiedzi zanonimizowany127045020 Generał Czy wiadomo już ile będzie trwać kampania single i czy br? 09:28 It's not waterboarding, if You use diesel fuel. 10:24 DICE to się nawet bało wstawić do swojej gry swastykę, a Niemców nazwać nazistami. A tu proszę. Brawo IW. W końcu ktoś przełamał tą "modę" na nadmierną grzeczność i poprawność w każdej kwestii i nie unika niewygodnych tematów. Oj jak tak dalej pójdzie to CoD stanie się chyba moim nowym ulubionym Battlefieldem. post wyedytowany przez Asasyn363 2019-09-17 10:27:35 10:45 odpowiedz1 odpowiedź doom454 Legionista Czasy pierwszych Modern Warfare pewnie nie wrócą ale czuje że gra może namieszać trochę na rynku growym 12:12👎 Tak jasne, brutalność na 1-szym miejscu, a czas gry na ostatnim, gdzie załóżmy, że wyniesie 4-5h ,zatem podziękuję! 14:14👎 Niech wprowadzą jeszcze elementy pedofilii i zoofilii oraz isis z wysadzaniem ludzi to faktycznie potrzebne w grach jak kotu 5 ogonów. post wyedytowany przez KUBA1550 2019-09-17 14:15:39 16:46 Jeśli to wszystkie "mocne" scenki to nie jest zbyt brutalnie post wyedytowany przez 12dura 2019-09-17 16:47:01 17:05 To jest mój MUST HAVE tego roku :)takimi newsami podsycacie jeszcze apetyt, extra :) 17:22 Wszystko pięknie, ale za drogo
Końcowym akcentem II wojny światowej w Europie była bezwarunkowa kapitulacja Niemiec, która nastąpiła 8 maja 1945. Akt kapitulacji mówił o zaprzestaniu działań zbrojnych przez wszystkie siły lądowe, morskie i powietrzne będące pod dowództwem niemieckim w dniu 8 maja o godzinie 23.01 czasu środkowoeuropejskiego.
16:02, 28 grudnia 2016, Oberstdorf Twardy głos spikera rozległ się na stadionie, przerywając kakofonię trąbek. Wszyscy ludzie na trybunach przenieśli swoje spojrzenie w kierunku rozbiegu. Pierwsi przedskoczkowie zaczynali szykować się do oddania swojej próby. Znudzony wszystkim, co działo się wokół mężczyzna w granatowej kurtce co jakiś czas patrzył na ekran swojego telefonu. Czerwony punkcik powoli poruszał się po mapie, znacząc swoją trasę delikatną pomarańczową poświatą. W pewnym momencie przystanął, po czym natychmiast poderwał się do przodu, z dużo większą szybkością niż przedtem. Załatwiacz podniósł głowę, patrząc w stronę wyciągu narciarskiego i po chwili stwierdził, że cel znajduje się właśnie tam. Nie było innego wyjścia. Nie minęło zbyt wiele czasu, a na ekranie pojawiła się druga – zielona – kropka, krocząca nieskładnie we wszystkie strony. W ruchach tych panował chaos. Po około trzech minutach nieprzewidywalnych ruchów, szmaragdowa kropka podążyła przed siebie, zarysowując swoją trasę mżystą zieloną smugą, która po krótkim czasie zaczynała słabnąć, po czym całkowicie znikała. Wyłączył telefon i schował go do kieszeni, po czym naciągnął szary szalik wyżej, tak, aby całkowicie zasłonić swój charakterystyczny zarost. Obie dłonie zatopił w kieszeniach czarnych dżinsów i ruszył w stronę bram wejściowych. Wszyscy ludzie, jakich mijał po drodze, klęli siarczyście pod nosem, kiedy Załatwiacz trącał ich ramieniem. Za każdym razem uśmiechnął się delikatnie pod nosem, myślą, że to będzie zaszczyt dla ludzkości, kiedy pozbędzie się takiej chołoty. Ludzie stali tak blisko siebie, że nie dało się przejść. Zbita masa ludzi zdawała się zgodnie dryfować w miejscu; raz podrywali głowy do góry, raz spuszczali na dół, spoglądając na wyniki wyświetlane na telebimie, usłanym łuną jasnego światła. Załatwiacz przedarłszy się przez tłum mruknął pogardliwie, po czym obrócił się na pięcie i ruszył do wyjścia. Zanim jednak opuścił teren stadionu upewnił się, że zielona kropka nie ruszyła jeszcze w kierunku wyciągu. Świecący punkcik przystanął w miejscu, nie ruszając się przez dłuższy czas. Miał bardzo dużo czasu. Można było powiedzieć, że Załatwiacz stał się panem czasu. Człowiekiem, który rozdzielał bieg wydarzeń. Jedno małe, choćby nawet fałszywe ostrzeżenie mogło sprawić, że wszystko stanie w miejscu. To była broń, za którą każdy oddałby wiele. Uradowany Załatwiacz wyszedł poza teren skoczni, po drodze mijając dwóch ochroniarzy w neonowych kamizelkach odblaskowych. Skłonił im się delikatnie, śmiejąc się w duchu. Ci, którzy będą go ścigać za to, co zrobi za kilka chwil, teraz kompletnie nieświadomi tej „niesamowitej” chwili, doświadczyli ukłonu że strony przyszłego ściganego. Nie mogąc powstrzymać śmiechu, Załatwiacz prychnął, zaciskając palce w kieszeniach kurtki. Zdezorientowani policjanci spojrzeli na niego przelotnie, po czym straciwszy zainteresowanie oddalającym się mężczyzną, obrócili głowy w kierunku skoczni i unoszącej się nad białym, iskrzącym się odbijanym blaskiem reflektorów śniegiem ciemnej sylwetki. Załatwiacz szedł przez kilkanaście sekund chodnikiem, usłanym bruzdami czarnego śniegu, po czym rozglądając się na wszystkie strony wszedł do lasu. Musiał zmienić kurtkę. Nikt nie mógł mieć choćby cienia podejrzeń co do niego. Za wcześnie na to. Po niecałej minucie marszu zdecydował się wyciągnąć telefon. Czerwony punkt zniknął z ekranu; cel był już za wysoko - poza zasięgiem systemu namierzającego. Druga kropka nieśmiało przemieszczała się o kilka metrów, ale nie wychodząc poza obszar wciśnięty między dwa domki skoczków, ścieżkę a ogrodzenie graniczące z lasem. Najwyraźniej drugi cel był w trakcie rozgrzewki. Świetnie. Będąc już w głębszej części lasu, Załatwiacz zrzucił z ramion granatową kurtkę, wkładając telefon do kieszeni spodni. Delikatnie trzęsąc się z zimna, wrzucił ciepłą kurtkę do niewielkiego dołu, wykopanego wcześniej przez siebie. Zebrał kilka gałęzi, leżących wokół małej dziury, po czym wrzucił je do dołu. Spadając miękko na kurtkę wydawały ciche pomrukiwania. Kiedy wszystkie wylądowały na dnie dołu, wyciągnął z rękawa bluzki niewielką fiolkę, pełną chlupoczącego płynu, po czym przekręcił zakrętkę. Rozkoszując się gryzącym nozdrza zapachem benzyny, wylał zawartość buteleczki na kurtkę, drzemiącą wśród gałązek, liści i śniegu. Nie czekając ani sekundy dłużej, z kieszeni spodni wyciągnął zapalniczkę. Zmrużył powieki, po czym nacisnął przycisk na czarnej zapalniczce. Płomień unoszący się nad plastikową obudową zdawał się hipnotyzować. Ledwo odrywając wzrok od ognia, Załatwiacz oderwał kawałek mankietu swojej bluzki i trzymając materiał nad buchającym żarem płomieniem, podpalił go. Zamaszystym ruchem wrzucił go dołu, natychmiast odsuwając się od dziury. Płonący materiał opadał powoli coraz niżej, z każdą sekundą powiększając ognistą koronę. Załatwiacz cofnął się o kilka kroków, po czym spojrzał w kierunku niewielkiego dołu. Jego oczom ukazała się imponująca kula ognia, a towarzyszący jej dźwięk zdawał się rozrywać bębenki na drobne kawałeczki. Płomień uniósł się dwa metry nad ziemię, starając się pokonać zmrok, opadający ciężko na śnieg zakrywający każdy kawałeczki ziemi. Powiew wiatru, który mu towarzyszył poderwał do życia wszystkie gałęzie znajdujące się na drzewach otaczających dziurę. Spoglądając z nieskrytą radością na żar bijący z wyrwy w ziemi, Załatwiacz obrócił się na pięcie i ruszył głębiej w las. Zaparkowany tam czarny minivan ginął w czarnej otchłani nocy. Podchodząc do niego spokojnym krokiem, kaszlnął cicho. Po chwili otworzył tylne drzwi samochodu i wyciągnął szary pokrowiec na ubranie. Odsuwając zamek błyskawiczny uśmiechnął się nieznacznie. W środku tkwił czarny płaszcz do kolan, szeroki czarny szal, brunatny kapelusz oraz skórzane rękawice. Nie zwlekając długo, ubrał nowy strój, po czym ponownie wyciągnął telefon. Zielona kropka dalej tkwiła w środku kwadratu graniczącego z lasem. Wrzucił urządzenie do kieszeni spodni i westchnął cicho. Przełknął ślinę i zamknął oczy. Pomysły spływały pod jego powieki jak szalone. Jedyny problem, jaki urzeczywistniał się, tworząc przeszkodę na jego drodze był nadmiar odrażających pomysłów. A każdy z nich nosił w sobie egzystencję zła i aż ociekał nienawiścią. Pełen podziwu dla samego siebie, otworzył powoli powieki i wyszczerzył zęby w nieszczerym uśmiechu. Złapał za tylne drzwi, po czym trzasnął nimi. Zanim jednak to zrobił, wyciągnął coś z wnętrza pojazdu. Pokręcił szyją i ruszył w kierunku leniwie przemieszczającej się zielonej kropki. Wszystko wokół wydawało się wirować. Białe światła i wątłe sylwetki niechętnie materializowały się wśród plątaniny dźwięków i kolorów. Obraz wydawał się płynąć w zwolnionym tempie. Obijający się o uszy katastrofalny dźwięk cały czas unosił się w powietrzu, przecinając wszystko, co znajdowało się na jego drodze. Drewniany sufit raz zbliżał się do podłogi, a raz się od niej oddalał. Leżący na niewielkim łóżku, okrytym białą pościelą obolały Maciek raz po raz podnosił ociężałe powieki. Poruszając ostrożnie palcami u lewej ręki, obrócił głowę, rozglądając się wokół. Nie pamiętał nic, poza wybiciem. Potem na jego umysł opadła czarna kurtyna, odcinając go od reszty świata. Po chwili zaczął ruszać palcami u prawej ręki; coś krępowało jego i tak powolne ruchy. Otwierając oczy szerzej, obrócił pulsującą od bólu głowę w drugą stronę. Niewysoka sylwetka malowała się tuż przed nim. Ręka niewyraźnej postaci spoczywała na nadgarstku Maćka. - Gdzie ja... jestem? – zapytał zdezorientowany Maciek. Spróbował się podnieść na łokciach, ale siedzący obok, wirujący w wielu barwach mężczyzna natychmiast przeszkodził mu w tej czynności. - Drugi raz trzeba ci tłumaczyć? – burknął zirytowany mężczyzna. Po chwili jego kontury zaczęły się powoli wyostrzać. Grzegorz Sobczyk siedzący na krześle obok łóżka odchylił się do tyłu, kładąc ręce na potylicy. Po chwili wydął wargi i na jego twarz wkradł się nieodgadniony uśmiech. Podniósł wzrok znad Maćka, kierując go na przeciwległy koniec pomieszczenia. - Tym razem Skrobot ci powie – uśmiechnął się szerzej i wstał z krzesła. - Jak to... – Kot zachłysnął się powietrzem i kaszlnął przeraźliwie. – Jak to: tym razem? Co się stało? - Powiedziałem: Skrobot ci wyjaśni. Maciek pokręcił oczami, próbując przy tym usiąść. Jego próby okazały się bezowocne i natychmiast opadł na miękką poduszkę. - Wolisz wersję oficjalną, krótką czy nieoficjalną? – zapytał Kacper, który nagle znalazł się obok łóżka, na którym leżał Maciek. - Obojętne. Chcę tylko wiedzieć czemu w głowie mi coś tak napieprza i czemu tu leżę zamiast skakać – powiedział zdeterminowany Kot. – Mów od samego początku. - Na początku był chaos... Maciek westchnął, przerywając tym samym przemowę serwismena. - No więc dobrze. Zaczęło się od momentu, kiedy twoi rodzice postanowili zrobić sobie syna, nie wiedząc, że będzie aż tak beznadziejny. Wtedy by zrezygnowali. Potem dorastałeś wraz ze swoim bratem. Oboje skakaliście na nartach i w pewnym momencie swojego nudnego życia poznałeś bardzo zajebistego kolesia: czyli mnie. - Do rzeczy! – warknął znudzony Maciek. - No dobrze. – Chrząknął. – W trakcie lotu się wywaliłeś i straciłeś przytomność. Potem cię tu przetransportowano i wróciłeś do świata żywych. Wtedy przynajmniej pamiętałeś jakieś szumy, symfonie, alarmy czy coś tam w kasku. Sylwestra jeszcze nie było, a tobie we łbie szumi. – Uśmiechnął się smutno. – A potem znowu odpłynąłeś. Szum? Alarm? Maciek otwarł szeroko oczy, podnosząc się do siadu. Pamiętał to. Dziki pisk wdzierający się do jego głowy, pełen jadu, ostry jak sztylet. Był nieznośny. Okropny. Rozpływał się po wszelkich zakamarkach świadomości i nie pozwalał dalej normalnie funkcjonować. Trzaskał w jego czaszkę, obracając ją w drobny pył. Potrząsnął głową i przełknął głośno ślinę. - Księżniczka znowu poczuła się lepiej? – zakpił Kacper. - Co? – zapytał Maciek. – Chciałbyś być moim księciem i złapać mnie wtedy w ramiona? – rzucił przez rzężący śmiech. Odpowiedziała mu cisza. Kiedy obrócił głowę, zobaczył nadąsanego serwismena. Kacper wydął wargi, ramiona założył na piersi, a oczami zaczął wiercić dziurę w klatce piersiowej Kota. - Dobrze. Może innym razem, księciuniu – cmoknął na pożegnanie i ruszył w kierunku toalety. Złapał za klamkę i energicznym krokiem wszedł do łazienki. Jego wzrok skierował się na duże lustro, zajmujące większą część ściany. Stanął naprzeciwko niego i odkręcił kran. Zimną wodą przemył sobie twarz i dłonie. Po chwili zatopił spojrzenie swoich magnetycznych oczu we własnym odbiciu. Miał niewielkiego sińca na czole i rozcięty łuk brwiowy. Nieźle walnąłem, pomyślał. Po chwili zakręcił kurek i wytarł dłonie i twarz o miękki biały ręcznik. Zawieszając go z powrotem na haczyku, zagapił się na moment w ścianę. Białe płytki, pokrywające ścianę od podłogi do połowy jej wysokości, zdawały się hipnotyzować swoją prostotą. Po krótkiej chwili otrząsnął się i wyszedł z łazienki, zamykając za sobą cicho drzwi. Delikatnie kulejąc, podszedł do kanapy i położył się na niej wzdłuż, opierając zbolałe plecy o miękki podłokietnik. Po chwili podłożył sobie poduszkę pod plecy i zwrócił wzrok w kierunku telewizora. Kwalifikacje trwały w najlepsze. W tym momencie skakał zawodnik o numerze startowym niewiele niższym od Maćka. Czemu akurat teraz? Czemu akurat dziś?!, pomyślał Maciek, patrząc pożądliwie na ekran cienkiego telewizora. Wzdychając ciężko, podłożył sobie ręce pod głowę i zaczął uważnie oglądać kwalifikacje. Piłka do siatkówki przecięła powietrze ze świstem, chwilę później ciężko opadając na ziemię. Odbiła się dwa razy od powierzchni żwirowej ścieżki, po czym potoczyła się niezgrabnie w stronę zamkniętych drzwi jednego z domków. Wszyscy spojrzeli na nią tęsknie. Po kilku sekundach wzrok wszystkich zawodników w trakcie rozgrzewki prześliznął się po twarzach swoich towarzyszy. Nikt nie miał ochoty ganiać za piłką. Po chwili, trwającej niemal wieczność, jeden z mężczyzn w ciemnoniebieskiej kurtce pokrytej mnóstwem sponsorskich naszywek pokręcił głową, po czym wstał i ruszył żwawym krokiem w stronę granatowo-czerwonej piłki. - Przegrałeś – rzucił cicho Anders. - Czyżby? – odparł sucho Johann, podnosząc piłkę z ziemi. - Tak, właśnie tak – powiedział Kenneth, zakładając ręce na piersi. – Czuj się dumny, że przegrałeś z kimś tak wartościowym i utalentowanym jak ja. Johann pokręcił zirytowany oczami, po czym ruszył w stronę siatki rozwieszonej między ścianami dwóch domków skoczków. - To kto teraz zagrywa? – zapytał jakby nigdy nic. - Ty tak po prostu puszczasz nas koło nosa? – spytał poirytowany Fannemel. - Jak widać – powiedział Forfang, wzruszając ramionami. – Nie ma chętnych? W takim razie ja zacznę. Stanął na linii oznaczającej koniec boiska, po czym podrzucił energicznie piłkę do góry i, podskakując do góry, odbił ją rozłożoną dłonią. Phillip stojący na trasie lotu piłki, uchylił się nieznacznie, o mały włos unikając uderzenia. Zanim zdążył się obrócić w stronę drugiej połowy boiska, usłyszał zduszony krzyk. Kenneth trzymał się na nadgarstek prawej ręki, zaciskając przy tym wargi. Johann parsknął cicho, wyłamując sobie palce dłoni. - To był zaszczyt wygrać z kimś o takim „wielkim” talencie, jak wasz – powiedział Forfang, podchodząc do siatki. Stojąc tuż przed nią, wczepił palce w otwory splatających się sznurów, po czym dodał: - Jak się wam podobał ten strzał? - Oszust – wycedził przez zęby Gangnes. - No ja wypraszam sobie bardzo! Mój wielkoduszny kolega z drużyny, w porównaniu do was, nie celuje piłką prosto w głowę! – powiedział Sjøen, stając obok Johanna. - Trzeba była nie pchać głowy tam, gdzie nie trzeba! – odpowiedział mu Fannemel. - Ja pcham głowę tam, gdzie nie trzeba?! - Tak, ty. - No ja sobie wypraszam, Anders, ale to ty za każdym razem wsadzasz łeb do łazienki, kiedy któryś z nas odbywa podróż do krainy prysznica – wtrącił się Gangnes. - Ty też przeciwko mnie?! - Jak widać, zostałeś sam – odparł sucho Phillip. - Swoją drogą: wiele ciekawych rzeczy można się o was dowiedzieć, gdy bierzecie prysznic, Kenneth. Co robicie, gdy bierzecie prysznic, Kenneth. Kiedy wam najbardziej brakuje dziewczyny, Kenneth. Wszystkie zaciekawione oczy zwróciły się w kierunku czerwonego na twarzy Gangnesa. Ten po chwili oparł dłoń na biodrze i, udając brak zainteresowania ciekawą przemową Andersa, wysunął dolną wargę do przodu i ściągnął twarz. - Ja nie wiem o czym ty mówisz – odparł, omijając wzrokiem twarze wszystkich. – Ja generalnie jestem dobrym i wielkodusznym człowiekiem, który pod prysznicem jest grzeczny jak... jak... Jak nie wiem co! - I zaraz jeszcze pewnie dodasz, że czas pod prysznicem urozmaicasz szczerą modlitwą? – wtrącił Sjøen. Gangnes kiwnął energicznie głową. - Bardzo ciekawie, w takim razie, wygląda ta twoja „szczera modlitwa” – prychnął pogardliwie Fannemel. - Każdy robi to inaczej – mruknął pod nosem Kenneth, zakładając ręce na piersi. - Skończyliście? – zapytał z kucek Johann. Wszyscy spojrzeli w jego stronę. Kucał, barkiem opierając się o jedną że ścian. Dłonie, które trzymał między kolanami, splótł że sobą, docierając kciukami ich wierzchnią stronę. Uśmiechał się delikatnie pod nosem, patrząc spod przymrużonych powiek na kolegów z drużyny. - Możemy już grać, czy macie zamiar zacząć mi tu kolejny wykład o tym, co Kenneth wyprawia pod prysznicem, w łóżku i wszędzie indziej? – zapytał z nutką sarkazmu w głosie. - O nie! Ja cię, kolego, przepraszam bardzo, ale czy dalej musisz mi wspominać to łóżko?! – wrzasnął oburzony Gangnes. - My chyba o czymś nie wiemy, co nie, Anders? – zapytał Sjøen, nie kryjąc uśmiechu na twarzy. Po chwili prześliznął się pod siatką i stanął po lewej stronie zaczerwienionego że wstydu Kennetha. - Chyba tak – odparł Fannemel, zajmując miejsce po prawej stronie Gangnesa. Johann mruknął coś niezrozumiałego pod nosem, po czym wstał, kręcąc powoli szyją. Skoczył delikatnie przed siebie i przeszedł pod siatką, szerokim łukiem omijając grupę wzajemnej adoracji. - Nie będę wam przeszkadzać i skoczę po piłkę – powiedział głośno Forfang, starając się wyrwać dwóch napastujących Gangnesa mężczyzn z transu. Ci tylko kiwnęli nieznacznie głowami, nawet nie odrywając wzroku od swojej ofiary. Johann westchnął cicho. Palące spojrzenie Kennetha przeszywało go na wskroś, próbując się wbić mu do głowy jedną krótką myśl: „Pomocy!”. Odwrócił odrobinę głowę i spojrzał przelotnie na rozgrywający się za nim spektakl. Kiedy spojrzał na złożone w geście głębokiej prośby dłonie Gangnesa, Wzruszył ramionami i, odwracając głowę w stronę, gdzie potoczyła piłka, uniósł prawą rękę do góry i wielce wymownie pokazał koledze z drużyny środkowy palec. W odpowiedzi usłyszał zduszone pęknięcie. Naciągając kołnierz kurtki wyżej, skręcił za jeden z domków i schylił się po piłkę, leżącą pod samym ogrodzeniem. Wziął ją do rąk i natychmiast stwierdził, że jest przebita. Wykrzywił wargi, badając palcami jej powierzchnię. Nagle natrafił na kartkę, przyczepioną do piłki czerwoną pinezką. Oderwał ją gwałtownym ruchem i, wkładając piłkę pod pachę, przeczytał niewyraźną wiadomość. „Nigdy nie oszukasz śmierci; Jedynie ona może oszukać ciebie. Spójrz w przyszłość, której ci brak; Zobacz czas, którego nie masz.” Przeczytał tę wiadomość jeszcze dwa razy, po czym zmiął kartkę i cisnął nią daleko przed siebie. Warknął cicho i rzucił na ziemię także to, co zostało z okrągłych kształtów piłki. Nagle usłyszał niewyraźny, szorstki szept. Nie zwracając na to szczególnej uwagi, machnął ręką i obrócił się plecami do miejsca, skąd wydobywał się szaleńczy szept. W momencie, kiedy Johann miał ruszyć w stronę rozwieszonej siatki, szept ustał, po czym od razu zamienił się w ledwo słyszalną melodię z lat trzydziestych. Delikatny nuty rozpływały się w powietrzu, unieruchamiając każdy mięsień Forfanga. Coś zaczęło podpowiadać mu złowrogie myśli. Potrzasnął głową, rozluźnił mięśnie i zrobił jeden krok do przodu. Wtedy coś złapało go za szyję, ciągnąć w stronę dziury ogrodzenia. Johann, szarpiąc napastnika z całych sił, łapczywie brał oddech. Gdy spróbował kopnąć, dostał pięścią w twarz. Poczuł krew spływającą z jego nosa. Czerwone kropelki spłynęły na jego wargi, przyprawiając go o mdłości. Po chwili spróbował krzyknąć, ale nim zdążył wydobyć z siebie choćby słowo, mężczyzna w czarnym płaszczu włożył mu białą szmatkę po ust, zawiązując ją z tyłu głowy. Ciasno zawiązany materiał wpijał mu się w czaszkę bezlitośnie. Szmatka miała nieprzyjemny zapach, drażniący go w nozdrza. Z obrzydzeniem stwierdził, że to krew. Po chwili, pod nagłym napływem sił, spróbował znowu kopnąć przeciwnika, ale ten tylko wzmocnił bolesny uchwyt na szyi. Johann poczuł, że odpływają z niego resztki sił. Ledwo mógł oddychać. Postanowił zaprzestać swoich prób uwolnienia się. Po kilku sekundach uścisk na szyi zdecydowanie osłabł. Związany westchnął nieznacznie z ulgi. Nagle poczuł, że coś wżęło mu się w nadgarstek. Próbując odwrócić głowę w stronę obolałej dłoni, ponownie dostał otwartą ręką w twarz. Ból rozszedł się od policzka, aż po koniuszki uszu. Kątem oka dostrzegł jednak ostry rzemyk zaciśnięty jego nadgarstku. Drugi koniec sznurka przywiązany był do ogrodzenia. Patrząc na ścianę budynku błagalnym wzrokiem, poczuł, że napastnik zaczyna zakładać mu coś na głowę. Po chwili obraz zaszedł mu czarną poświatą. Ze smutkiem i rozgoryczeniem stwierdził, że to czarny materiał. Ledwo żywy pokręcił głową, jęcząc z bólu. W pewnym momencie przeciwnik odciął rękaw kurtki Forfanga i złapał go za łokieć. Napastnik przyłożył zwilżoną tkaninę do wewnętrznej strony łokcia skoczka, po czym natychmiast przyłożył igłę do jego skóry. Zimna igła wbiła się w żyłę Johanna. Po chwili zimny płyn, wtłaczany do organizmu leżącego, objął jego całe ciało. Z każdą sekundą Johann walczył coraz mocniej, aby nie stracić przytomności. Jednak jego wysiłki zdały się na marne. Ostatnie, co do niego dotarło, to słowa porywacza: „Wy, co grzechem jego się podpieracie, połóżcie krzyż na kamieniach – niech osłonie w płomieniach”. ~~~~~ Wesołych Świąt!!! Taki mały świąteczny prezencik w postaci kolejnego rozdziału dla Was, kochani! Mam nadzieję, że się podoba, bo jak nie, to... To trudno. Nie zawsze muszę być najlepsza. (Ale lubię być najlepsza :'D) Dobra, jest kilka spraw do obgadania: przez to opowiadanie zaczynam mieć dziwne, mordercze myśli. Poza tym: są święta, zbieram choinkę, a zaraz potem idę pisać TO!!! Ja jestem jakaś dziwna czy coś... Ale podoba mi się to. No dobra... Rozdzialik raczej na plus czy na minus? Rozmowy Norwegów przypadły do gustu czy raczej nie? Dobra! Ja lecę spędzić cudowny wieczór z moją książką - "Klątwą tygrysa: Przeznaczenie". A wam życzę jeszcze raz Wesołych Świąt! Pozdrawiam ;* Grupa G20 zastąpi G8 w roli głównego koordynatora światowej gospodarki - ustalili liderzy państw członkowskich na szczycie w Pittsburghu. Ustalili również nowy podział głosów w ramach
--> Archiwum Forum [1] foxx [ lisek ] Battlefield 2 - [część 90] - "Tylko umarli widzieli koniec wojny." • Battlefield 2 • Battlefield 2 to kontynuacja dwoch znanych gier: Battlefield 1942 i Battlefield:Vietnam. Akcja BF2 bedzie sie toczyc nie w czasach konfliktow historycznych jakimi byly Druga Wojna ŚW i Vietnam lecz w terazniejszych czasach, bedzie to fikcyjny konflikt pomiedzy Stanami Zjedznoczonymi (USMC), Chinami (PLA) i Środkowo Wschodnia Koalicja (MEC). • Wymagania: Minimum: Procesor 1,2 Ghz, 512 MB RAM, FX 5200/Radeon 9200 (must support shaders) sprawdź czy Twoja karta ma obsługę ps • Zalecane: Procesor 2 Ghz, 1,5 Gb RAM, GF 6600/Radeon 9800 PRO -zalecane • Premiera w Polsce: Już w sklepach, cena ok. 100 zł (+/- 10zł) • Q & A: Q: Przeglądarka serwerów wolno mi chodzi. A: Niestety, growa wysuzkiwarka jest daleka od doskonałości. Dawniej używaliśmy ASE do szukania serwerów jednak od paru miesięcy ASE nie wykrywa serwerów BF2:( Na dziś polecamy wyszukiwarkę wbudowaną w grę lub program Qtracker. Q: Wyszukiwarka w grze znajduje tylko kilka serwerów dostępnych do gry. A: Do gry w sieci niezbędny jest patch :) Do instalacji patcha niezbędne jest posiadanie 3 GB wolnego miejsca na partycji systemowej. Jeśli tyle nie masz, Twój dysk nie jest z gumy i więcej nie możesz zdobyć, przeczytaj następne pytanie. Patch znajduje się pod tym adresem: Q: Skąd ja do cholery wezmę tyle miejsca na dysku C:\? A:Postępuj w/g wskazówek: Start > Uruchom > wpisujemy regedit > idziemy do HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\ > klikamy na Current Version i z drzewka po prawej klikamy 2x na ProgramFilesDir. Pojawi się okienko, w którym zmieniamy folder docelowy (C:\Program Files) na jakikolwiek inny, gdzie mamy więcej niż 3 GB, np. dysk E. Instalujemy dodatek i po zakończeniu instalowania, zmieniamy znowu ProgramFilesDir na C:\Program Files Q: Podczas patchowania(aktualizacji, instalacji patcha) wyskakuje mi błąd "aktualzacja nieudana". A: Prawdopodobnie nazwa konta w Windowsie zawiera polskie znaki (gra ich nie czyta). Robimy tak start>panel sterowania>konta użytkowników>utwórz nowe konto. Potem Kopiujemy foldery (dokumenty)C:/documents and settings/nazwa starego konta/moje dokumenty ikony z pulpitu C:/documents and settings/nazwa starego konta/pulpit Q: Jak odblokować daną broń ? A: Musisz osiągnąć odpowiedni stopień (minimum Lance Corporal), a potem włącz grę jeszcze raz. Okno z wyborem broni pokaże się w menu głównym gry. By grać odblokowaną bronią na serwerze, naciśnij przycisk z dwoma żółtymi strzałkami w spawn menu (przyciski znajdują się w okienkach z klasami postaci). Q: Jak zrobić kolorowe napisy w chat-boxie? A: Foxx przetłumaczył poradnik jak to zrobić, po szczególy udaj się pod poniższy link: Q: Jak usunąć intro, tak aby przechodzić od razu do gry ? A: [katalog, w ktorym sa pliki gry]\mods\bf2\Movies - z tego katalogu usuń pliki i Jeśli usuniemy wszystkie pliki z tego podkatalogu w grze, w tle podczas logowania i głównego menu w grze nie będą odgrywane zapętlone filmiki. Q: Wiecie może dlaczego jak chcę połączyć się z serwerem przy użyciu All-seeing Eye, to gra tylko uruchamia się, ale już się nie łaczy z serwerem? A: Po spatchowaniu gry do wersji nie wykrywa 99% serwerów, wina leży po stronie EA. Do szukania serwerów zalecamy grową wyszukiwarkę lub program Qtracker. Q: Jak sprawdzić gdzie gra ktoś ze znajomych? A: Wchodzimy na zakładamy konto. Zbierane tu są nasze statystyki. W wyszukiwarce użytkowników wpisujemy nick znajomego, dodajemy go do buddy list i jeśli aktualnie gra na jakimś serwerze będziemy to widzieć. Spisujemy adres IP serwera, wchodzimy do gry i podłączamy się :). Q: Jak zdobyć odznaki za walkę na noże i pistolety? A: Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam. Czy lubisz walczyc na duży dystans czy też lubisz pojedynki kontaktowe? Pamietaj, że im bardziej rozległa mapa (uboższa w zabudowania) tym trudniej ubic kogoś nożem lub pistoletem. Mapy miejskie zdecydowanie ułatwiają zdobycie tych odznak. Pamiętaj jednak, że tym sposobem jesteś narażony na pogorszenie swojego kill:death ratio. A co gorsze, możesz zdobyć Purpurowe serce:) Q: Posiadam dodatek "Jednostki Specjalne", jednak muszę przeinstalowac całą grę i spatchować. Co mam po kolei zrobic? A: Odinstaluj JS, a potem całą grę. Następnie zainstaluj podstawkę, a na nią od razu JS. Następnie użyj patcha w wersji Full. Możesz również używać Incerementalów, kolejno: Zalecamy jednak wersję pełną • Spis graczy GOL'a: (jeśli chcesz być dopisany do listy, podaj tylko nick na GOLu i nick w grze (wybolduj), nie wklejaj w poście całej listy) piokos - Piokos bone_man - Sejf eJay - eJayPL J0lo - j0lo drapichrust7 - drapichrust7 Kelth - qdlaty ZgReDeK - |spam| LipToN thekid2 - zuromil - zuromil PIL - PIL43 Ozzie - Ozzie[PL] rodpod - rodpod lowell - Lowell_pl foroe - geeeeeez puszczyk - Dogon - Dogons Soulcatcher - SoulPL Lupus - LUPUSfromPOLAND xanat0s - xanat0s_PL Pezk - Lyyar Filevandrel - Filet Legrooch - Legrooch ExistoR - Soldofbh Auxarius - VtS|Auxarius [auxarius - xfire] Davidian - Davidian78 foxx - Fox808 Elemelek - Misiek175 SilentOtto - S_Otto Gordek - Gordek Barthez x - barth89PL master53 - SniperMarcin Gabaryt - Gabaryt Kentril - Kentrilll Radziu_1990 - RadziuPL grabros - grabr Buby - RzeZnik1239 Raz3r - P4cyFik4Tor Wybor - Wybor_PL CleaneR - CleaneR[SBS] PaWeLoS - Pawelos_PL qLA - xarandel anen - |PfT|-ANEN_PL szwejos - Szwejos - hermin - HerminGOL KoSmIt - KOSMIT_POLSKA Bartas1979 - bartas1979 Vaiper - tomi133 Preston-SW - PRESTON-SW Hebron - Hebron[PL] vontrapp- ktrapp Masito - Masito robcio1222 - NoobMasterSolider Brisk. - Ar'Saghar - =GROM= Logadin - SynuBiednejPraczki TeadyBeeR - TeadybeerGOL MP-ror - MP-ror-PL ruutek - [PfT]-Szakal Akkai - Akkai MartiniBianco-BajeRRRzakonmarii Shifty007 - Shifty[m4] Hitmanio - Hitmanio szymaniak - Molpi - WhiteDead[PL] Yos_sarian - Paul_Leger Wlodivsen - Wlodivsen_pl koci_kwik - glupek_z_dupaczewa Judith - JudithGrainne - • IP polskich serwerów rankingowych (czyli tych serwerów nie polecamy ;)): EA POLSKA | Aster BF2 Ranked Server EA POLSKA | Ranked BF2 #1 .pl =GROM= | Ranked | .pl HardAttack Clan @ .pl **KRAP** Group | .pl [PfT] rank. city map| źródło: Game monitor • Linki: - recenzja Battlefield 2 [eJay]: - poradnik do Battlefield 2 [eJay]: - recenzja Battlefield 2: SF [Sandro]: - poradnik do BF2: Jednoski Specjalne [Sandro]: Statystyki graczy: - - Stopnie i odznaczenia: poniższe linki proszę traktować niezobowiązująco *stopnie: *baretki: *medale: *odznaki: Polecam: - - - » • Wieści ze świata: PATCH JUŻ JEST! Jak narazie istnieje jedynie wersja "full", zajmująca ponad 530MB. Patch jest konieczny do grania na rankingowych serwerach! Do komunikacji glosowej uzywamy programu o nazwie Ventrilo. Program można zassać sobie z tej stronki: IP: O jakiekolwiek pytania co do serwera prosze sie kontaktowac z Fox'em lub innymi stalymi graczami. Poprzednia czesc: [2] foxx [ lisek ] Kills - Streak = 57 Ktos ma wiecej ? :P eJay -> ;( [3] eJay [ Gladiator ] Napewno:) [4] _bubba_ [ baseraper ] jak Ci kolesie od molpiego to zrobili? Ps ja mam 55, ale postaram sie poprawic foxx [ lisek ] A to nie jest czasem pracownik EA ? Molpi [ Mocny w literkach ] Ja mam KS 47 w Su34 zrobione (mam nawet screena :P) ps. mcmt ma tylko 46 ale n00b xD ps2. o ku*** 104 KS "blueassault" Molpi [ Mocny w literkach ] ladny server dzisiaj znalazlem ? :) [8] [ Pretorianin ] :D-spam Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Kurczę ,nie chce się chwalić ale ja mam 110 o so hoźi>? [10] eJay [ Gladiator ] Ten serwer jest jakiś shakowany albo non-ranked. Ilosc ticketów nie rowna sie liczbie killsów:) Mateck [ Konsul ] Zobaczcie statystyki tego kolesia z pierwszego miejsca ;) Kill Streak - 272 Wychodzi na to, że to jednak rankingowy serwer. Mateck [ Konsul ] Serwer nie koniecznie musi być shakowany. Kolesie mogli się w kółko zabijać i reanimować ;). Wtedy tickety nie spadają. Molpi --> zapomniałeś zamazać IP :) Molpi [ Mocny w literkach ] Wiem , ale ten server juz nie istnieje :) ps. Tak naprawde KS nic nie znaczy :| jesli jestes n00bem to n00bem bedziesz a KS i tak nic nie da [14] foxx [ lisek ] ps. Tak naprawde KS nic nie znaczy :| jesli jestes n00bem to n00bem bedziesz a KS i tak nic nie da Naprawde ? Czyli caly ten wysilek na nic ? K/D ratio tez ? :( :( :( Molpi [ Mocny w literkach ] Przeciez wystarczy baserapowac i juz masz duze KS . K/D ratio tez ? a co Foxiu grasz dla ratio ? :) Jak myslisz czy ja mam zawsze KS 47 a Noobek 110? odpowiedz NIE !! bo takie cos zdarza sie zadko . Wystarczy miec farta [ Pretorianin ] a łef jezd klópi, bo tuk Molpi [ Mocny w literkach ] Ze znajomosci obcych langlidzow wnioskuje ze : a łef jezd klópi, bo tuk a wez jedz kupe, bo tak Zgadlem xD? [ Pretorianin ] dobra, nie pisze juz ze lef jezd klópi bo bubba sie czepia Mateck [ Konsul ] Zgadzam się z Molpim, KS nic nie znaczy. W BF2 jest za dużo sposobów na jego nabicie. Przecież jak się patrzy na czyjeś statsy, to skąd można wiedzieć jak ktoś zdobył taki wysoki KS ;). Na zdjęciu, jeden z licznych zabawnych momentów w PR. Mimo starań wszystkich członków drużyny, flaga niestety nie chciała się podnieść. Nie pomogły strzały, ataki nożem, ani nawet potraktowanie niesfornej flagi defibrylatorem. Niektórzy próbowali naskoczyć na nią z góry, niestety bez skutku :D. Ktoś zaproponował żeby wycofać się i zaatakować flagę jeszcze raz, ale to i tak by chyba nic nie dało. MECów też coś długo nie było widać, więc chyba była to anomalia matrixa na większą skalę :P Molpi, pizmak --> a jednak serwer K&P istnieje i ma się dobrze ;) [20] Molpi [ Mocny w literkach ] Mateck -->> juz tak :) zdobylem tam chyba z 550pkt xD ale mialem kicka z 8 razy nie wiem za co [21] koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ] " Tylko umarli widzieli koniec wojny" skąd to cytat??? :) [22] Mateck [ Konsul ] Molpi --> Może biegałeś z jakimś kałaszem podczas gdy inni używali tylko pistoletów i noży :D Serwery Knifes&Pistols zawsze mnie śmieszyły. Walka na nich kojarzy mi się z zadymami kiboli (szczególnie jak w ruch idą tylko noże), a dookoła słychać tylko "Ok, You god to go!" :D Jednak medyk w PR to jest coś pięknego. Teraz chodząc tą funkcją czuję, że jestem potrzebny :) Molpi [ Mocny w literkach ] Mateck -->> biegalem z pistoletem i mialem ratio 134 do 14 chyba xD ps. Za 6godzin i 30 minut bede gotow do grania w Lotra , ale poczekam na Zurka :) [24] PIL [ Generaďż˝ ] koci_kwik ---> :D Błysnę wiedzą :D Cytat z Platona, ale jeśli chodzi Ci o film, to oczywiście "Blackhawk Down" foxx [ lisek ] Czasami jednak ludzie potrafia sie dogadac i dzialac w grupie, np. tutaj, ofensywa calymi dostepnymi silami :) [26] foxx [ lisek ] Do atakuuuuu !!! [27] foxx [ lisek ] -> [28] foxx [ lisek ] I jeszcze jeden przyklad -> foxx [ lisek ] Niezle ujecie :) [30] foxx [ lisek ] Pod koniec udalo mi sie nawet dorwac snajperke :) [31] [ Pretorianin ] koci_kwik---> Pograj sobie w Call of Duty, jak bedziesz padał czesto, to sobie moze poczytac cytaty:D Mutant z Krainy OZ [ Legend ] Pytanie mam :) Jak jest z patchowaniem, muszę wszystkie patche po kolei instalować, czy wystarczy tylko ten najnowszy? [33] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Najnowszy, czyli Mutant z Krainy OZ [ Legend ] Okej. Dzięki :) jeszcze jedno pytanie te 3gb na dysku systemowym to jest idealnie 3gb czy więcej? bo mam tylko :p Molpi [ Mocny w literkach ] Kurcze :/ Sciagnelo mi sie 2608,7 M i teraz sciaganie stoi w miejscu :| Wiec chyba z wami nie pogram w Lotra [ Pretorianin ] Legrooch wykonuje swoją robotę... -> [37] [ Pretorianin ] A tu po PIEKNEJ wypowiedzi: "Ten kutas mnie zabił" (coś w tym stylu:D) [ Pretorianin ] i Molpi-> Molpi [ Mocny w literkach ] Dzieki za gre Legrooch, Mats, Pizmak . Fajny ubaw mialem jak Matts mial mnie zabic a Legrooch "na hotel idzie , nie na plac , znowu na hotel ... " a ja se tylko biegalem raz tu raz tu xD [ Pretorianin ] nom:DDD przez to 2 razy wtedy zdechłem [41] _bubba_ [ baseraper ] matts --> Jak zobaczyłem Twojego screena to przypomniala mi sie pierwsza czesc Larrego [42] piokos [ Malpa w czerwonym ] jakiś drętwy ten Project reality [43] legrooch [ MPO Squad Member ] Dzięki za grę panowie. Idę na szamę, do wanny i wpadnę jak będzie jeszcze chwila :) [44] eJay [ Gladiator ] piokos---->To go rozkręć:) A tak na poważnie, od cholery bugów - rallu pointy glitchujące w scianach, flagi zatopione w podlozu... Molpi [ Mocny w literkach ] Tomi !! Jesli mozesz wyslij mi swojego CDkeya z Lotra na to GG 7038900 pls to wazne Mateck [ Konsul ] A mnie tam, mimo masy błędów, PR się strasznie podoba :D Właśnie grałem na Al Bashra po stronie rebeliantów. To jest dopiero klimat :D Te polowania z RPG, na Blackhawki, APC i tanki, coś pięknego. Dodam jeszcze, że RPG nie są już tak idealnie wykalibrowane jak w JS :) Nawet mi nie przeszkadza że przeważnie rebelianci dostają niezły wycisk. Jest to na dzień dzisiejszy moja ulubiona nacja, bo jest po prostu realistycznie przedstawiona a nie tak jak w JS ;) Błędy w PR to jest IMO pikuś w porównaniu z tym co robią nooby, którym mod się nie podoba. Zestrzelenie Hevy Anti Tankiem wypełnionego po brzegi Litllebirda, na początku rundy na Muttrah, to już lekkie przegięcie. Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Jedyny bug który dotychczas widziałem to wtapianie się flag w podłoże,Al Basrah mi się strasznie podoba ,ale mam tylko 1gb ramu i mój komputer funduje mi slide show kiedy zbliżam się do miasta. Mateck musimy się zgadać żeby pograć bo ze strej ekipy gram tylko Ja,Kosmit,fox i Matts [48] _bubba_ [ baseraper ] 1 gb? mowisz o tym zapasowym laptopie ktory ma juz z 7 lat? Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Nom,wszystko chodzi mi na full,tylko ta mapa jakaś pc nie mogę pograć,bo moje Ultra freonowe chłodzenie zamroziło mój procesor,i musiałem go wysłać do servisu tak się złożyło że akurat mój wujek szukał serwera zastępczego mu pożyczyłem. Bubba paczka z kompem doszła? zuromil [ Człowiek Jazda ] stats Molpi [ Mocny w literkach ] Tak dzisiaj staralem sie rozwiazac problem z mikro i znalazlem takie cos -->> Jest tam mikrofon , ale nic tam nie mam :| wiec moze w tym tkwi problem eJay [ Gladiator ] Jedyne co moge zrobic to odeslac na jakieś fachowe forum i dokładnie opisać problem. Wejdz na pclaba. [53] [ Pretorianin ] bubba---> który screen przypomina Ci pierwszą część Larrego??!!:D Molpi---> grzeb na forach... albo sobie kup lepszy microfon i taniego informatyka:D (sam informatyk moze też wystarczy) Molpi [ Mocny w literkach ] Matts -->> Kupilem kiedys dobre i po 2 miechach padly dlatego tera kupuje te tanie bo jakos nie jest mi zal jak sie rozwala :P [55] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Pamiętacie tą fotkę?? Od lewej Ejay, Żuro i Legrooch ;) [56] Judith [ PlayScribe Portable ] O, a swoją drogą co ze spotkaniem ewentualnym? W stolycy czy gdzieś :) [57] eJay [ Gladiator ] Przyjedź na piknik:) [58] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Trzeba zaktualizować fotkę ;) Molpi [ Mocny w literkach ] ale po co? liczy sie tylko stara kadra no nie :P a poza tym doszedl tylko pizmak do mozna go fotoshopem wbic na screena xD [60] KoSmIt [ Just... Kosmit ] A ja?? Wasz Kosmit?? :D:D:D [61] Mateck [ Konsul ] Niezła fotka :) Niczym Band of Brothers. A kto wciskał PrtScr? Jakiś nie zrzeszony, czy kogoś może jednak brakuje? EDIT: lol nie objąłem całego obrazka :P. [62] [ Pretorianin ] a ja ciągle nie:/ Molpi [ Mocny w literkach ] Ja wciskalem i Tomi Molpi [ Mocny w literkach ] Kapiel Molpi [ Mocny w literkach ] J-10 Molpi [ Mocny w literkach ] I takie cos Wtedy bylo tak fajnie :) Lowell w heli Preston w Suce :) a teraz ich nie ma i jest inaczej :| [67] foxx [ lisek ] a poza tym doszedl tylko pizmak do mozna go fotoshopem wbic na screena xD [68] DanIan [ Pretorianin ] siema, zastanawiam sie nad kupnem BF2 + dodatki i teraz moje pytanie do was czy duzo osob w to gra, czy tez wszyscy przerzucili sie na BF 2142? (bo akurat najnowsza pozycja od ea na moim sprzecie nie ruszy). Czy moglbym na moim dotychczasowym sprzecie pograc w 2: AMD Athlon XP 2000+ 512 RAM GF FX 5700 Neo 512 Molpi [ Mocny w literkach ] Gra wiecej osob w 2 niz w 2142 . Moim zdaniem bedzie chodzic Fox -->> dobre xD ps. A co ten pizmak trzyma w lapkach ? snajperke xD [70] [ Pretorianin ] jedwab:D DanIan [ Pretorianin ] gralem w 1942 i gralo sie swietnie potem zmienilem neta na siec osiedlowa i nie moglem za bardzo grac, teraz mam neo i stara milosc odzyla :) [72] zuromil [ Człowiek Jazda ] DanIan ----> mówią, że stara miłość nie rdzewieje :) Bierz BF2 i się nie zastanawiaj. Zobaczysz JAZDĘ w najczystszej postaci :) [73] pizmak [ Generaďż˝ ] :D foxx jeszcze jednego futrzaka tam brakuje... ; d Mateck [ Konsul ] DanIan --> Ja grałem pół roku na takim sprzęcie :D. No może nie dokładnie, bo na 5600 i 1024 RAM. Wszystko na low i pograć można ;). foxx --> świetny fotomontaż, prawie jak z gry :D Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Pamięta ktoś Panią Janeczkę? Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Zabawy z c4 Molpi [ Mocny w literkach ] ej a ten nasz (wasz) flimik ktos ma? [78] KoSmIt [ Just... Kosmit ] (Prawie)Wszyscy... ;) Molpi [ Mocny w literkach ] Jeszcze Fox , Piokos , Matts i wszyscy ;) Robcio1222 [ Generaďż˝ ] nowa wersja,Ci którzy są/byli na ventrillo wiedzą o co chodzi Molpi [ Mocny w literkach ] Konfitura ? a moze konfident ? :) [82] zuromil [ Człowiek Jazda ] Cześć. Jeden ze starej kadry MPO pan Preston ma na pych bardzo sympatyczną rzecz na sprzedaż. Mianowicie chodzi o dżoja Stan sprzętu jest bardzo dobry, zadbany po prostu od Prestona a wiem, że on dba o sprzęty, stan jest a nie idealny ponieważ troszeczkę skrzypi. Miałem przyjemność kupna od niego kilka rzeczy i jestem bardzo zadowolony. Kiedy licytowałem u niego grę używaną powiedział mi, że płyta ma kilka rysek. Co się okazało okłamał mnie w żywe oczy bo płyta była jak nowa. Wam też bardzo polecam. Ofkoz dla zainteresowanych. [83] foxx [ lisek ] wpierw kup BF2, pograsz, ocenisz. Potem może zdecydujesz się na dodatki. DanIan [ Pretorianin ] spodobac, spodoba mi sie bankowo martwie sie troche moim sprzetem:/ chcociaz i tak kolo wakacji kupie nowego, ale do tego czasu nie wytrzymam, jesli nie postrzelam troche do zywych graczy :D Molpi [ Mocny w literkach ] [89] Jakub"" [ Junior ] --->Siema Mam wielki problem z moim Battlefieldem 2. Gram z bratem na Lanie ale gramy sami i nie umiemy dodać botów do ktoś mógłby mi pomóc w tej sprawie. Wszystko chodzi tylko te boty nie wiem czy to trzeba wpisać w console (`)(tylde) czy coś innego. BŁAGAM O POMOC !! Z góry dziękuje! eJay [ Gladiator ] Spatchuj gre do wersji i rozpocznij granie na Lanie w trybie Coop. pizmak [ Generaďż˝ ] o, już nic:) [92] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Już nevermind ;) [93] legrooch [ MPO Squad Member ] Moja kolekcja apropo pewnej gry :) Molpi [ Mocny w literkach ] ŁAŁ [95] legrooch [ MPO Squad Member ] Next one legrooch [ MPO Squad Member ] And next - known as Bioware :) Molpi [ Mocny w literkach ] ŁAŁ ŁAŁ ŁAŁ ŁAŁ [98] legrooch [ MPO Squad Member ] :P [99] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Słiiiiiiit ;) Ale dzisiaj były jazdy... :D brązowo-żółty śmietnik Żura rulezzzz :D legrooch [ MPO Squad Member ] I cały zestaw jużniestety bezpudełkowy :/ Molpi [ Mocny w literkach ] Widze ze trzymasz gry w garazy a dalej stoi twoje Ferrari Robcio1222 [ Generaďż˝ ] No to i ja pochwale się swoją kolekcją [103] eJay [ Gladiator ] Ten booster pack z bronią biała wymiata:D Dym14 [ _X_X_X_ ] By odblokować broń trzeba grać na serwach rankingowych? I kiedy się jakaś odblokuje bo gram już trochę czasu i nic:/ koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ] powiem wam, zawsze myslalem ze pink zalezy od tego jaki masz Conekt :) ( no pewnie tez tak i jest) serwery tez maja na to wplyw na serwerach u naszych zachodnich sasiadow moj pink to od 40 do 60 odkąd zacząlem zwrac uwage na ten caly pink ( a stalo sie to zalednie od 2 dni ) no to musze sie pochwali 2 beretki , 4 odnaki , 9 roznych medali to tylko z dwoch ost dni ( w tym dlugo oczekiwany zloty medyka) no i jeszcze weckend sie nie skonczyl hehehe ale juz jest druga i ide spac!!!! dym14 we wstepniaku pisze jakie sa rangi, kiedy przechodzisz do nastepnej bedziesz mial opcje odblokowania broni, no i odrazu pedz do sklepu po dodatek jednoski specjalne to ci sie przeda a by napwet powiedzil to koniecznosc przy odblokowaniach _bubba_ [ baseraper ] tak koci, pink jest vardzo wazny, ale nie zapominaj, ze sa jeszcze yellow i blue! legros --> ladna torebka molpi --> to akurat moje ferari, bylem wtedy w odwiedzinach u legrocha Ja sie nie chwale kolekcja gier bo nie podpisuje kopert i i tak byscie nie wiedzieli co to sa za gry. [107] [ Pretorianin ] Legrooch---> W Obliviona sobie pogrywałeś? :D Nie widze tam tylko Gothica... Molpi [ Mocny w literkach ] oj Bubba zaluj ze Cie wczoraj nie bylo :) legrooch [ MPO Squad Member ] Obivion jest do kolekcji Bioware. Gothica nie trawię maksymalnie. Brakuje tam Neverwinter Nights 1,2 [110] Svenix [ Centurion ] Mam problem z Battlefiled 2. Po każdej próbie podłączenia się pod jakiś serwer gra wychodzi do windows... Mam oryginał i patcha wcześniej jak miałem patch to ten problem występował rzadko, ale teraz to może raz na 20 podejść uda mi się wejść do gry. Ma ktoś jakiś pomysł, co zrobić aby normalnie grać? Czy to normalne, że po instalacji patcha w oknie grze pisze, że to wersja ? [111] [ Pretorianin ] Mam to samo z Bf 2142... wiec w niego nie gram:/ Legrooch---> nie trawisz Gothica 1, czy wszystkich Gothiców??:D [112] Svenix [ Centurion ] No super pocieszenie, nie po to wydawałem 120 zł na gre, żeby teraz powiedzieć, że skoro nie działa to po co sobie głowę zawracać... Molpi [ Mocny w literkach ] Czy to normalne, że po instalacji patcha w oknie grze pisze, że to wersja ? Tak. Ja nie wiem jak Ci pomoc , ale moze ktos ze starszyzny moze pomorze [115] [ Pretorianin ] Svenix--> ja tez troszke sie tym zajalem, mowie ci z gory, nie rob sobie nadzieji, moze ci sie uda a moze nie... ale próbuj i powiedz jak ci sie uda-jak to zrobiles Molpi--> morze to jest głębokie i szerokie:P [116] legrooch [ MPO Squad Member ] Svenix ==> Zrób tak: - odinstaluj grę. - usuń wszystko z "Moje dokumenty\BF2" - zainstaluj grę - zpatchuj ją do - zaloguj się na konto Jak nie pomorze to góry. Wtedy zabawa ze sterownikami Cię czeka (metodą prób i błędów). piokos ==> I kabaretki oraz pejczyk :> Ale zdjęcia nie wrzucę :P [117] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Btw Legrooch dzisiaj Justa mi pokazywała zdjęcia ze zjazdów GOL-a i Ty też tam byłeś :) hehe troszkę się uśmiałem, bo dziwne miny masz na niektórych fotkach ;) [118] Jakub"" [ Junior ] --->Siema Mam wielki problem z moim Battlefieldem 2. Gram z bratem na Lanie ale gramy sami i nie umiemy dodać botów do ktoś mógłby mi pomóc w tej sprawie. Wszystko chodzi tylko te boty nie wiem czy to trzeba wpisać w console (`)(tylde) czy coś innego. BŁAGAM O POMOC !! Z góry dziękuje Spaczowałem Battlefielda 2 do i nic sie nie wyświetla niby się włącza i zaraz wchodzi na pulpit Nie wiem Czy trzeba Craca czy coś proszę o szybką pomoc BLAGAM !! Sorry za błędy ortograficzne i literówki. piokos [ Malpa w czerwonym ] jak nie masz oryginalnej gry to nawet crack ci nie pomoże [ Pretorianin ] ej Jakub nie wklejaj tego samego po raz trzeci- kup sobie oryginal i przestan spamowac Legrooch ---> powtarzam morze to jest głębokie i szerokie KoSmIt [ Just... Kosmit ] Lt. Matts>> ...a w tym morzu pływa ryba co się mówi na nią "Chyba" ;) [ Pretorianin ] a ta Chyba sobie gdyba... po co chyba [123] pizmak [ Generaďż˝ ] Spotkaliśmy dziś foxx'a :) Oczywiście... oszczędziliśmy go :) Mateck [ Konsul ] --> to jeszcze nie rozwiązałeś tego problemu z BF2142 ;). Uaktualnienie windy nie pomogło, patche też nie? Do wszystkich --> Zna się tu ktoś na rooterach? Będę musiał dzielić neostradę na 2 kompy i za bardzo nie jestem w temacie. Będę bardzo wdzięczny za jakieś porady :) Wiem, że mogłem skorzystać z wyszukiwarki i jutro się za to wezmę, ale może do tego czasu ktoś zapoda chociaż jakiś ciekawy link do specjalistycznego forum. W końcu chodzi mi przede wszystkim o granie w BF'a, a w szczególności PR :) Jak nikt nie będzie w stanie mi pomóc, to spoko, jutro poszperam po sieci. [125] [ Pretorianin ] patche nie pomogly, a to troszeczke to byly dwa dni, bo potem zaczalem grac w BF2, wiec na winde braklo czasu:D [126] Mateck [ Konsul ] Rozumiem, ale kasy wydanej na grę trochę Ci nie szkoda ;) [ Pretorianin ] noooo pierwsze dwa dni po kupnie szkoda bylo.... ale potem przeszlo, pojawil sie Gothic 3 (i poszedł!!!![nie na spacer:/]) foxx [ lisek ] Crash to Desktop Issues Problem - Crash to Desktop on starting Battlefield 2 Cause - Several Possible Causes Fix - There is no fix known to work for everyone, merely a list of possible things to try to resolve the issue; 1. Rename the Movies folder in your Battlefield 2\mods\bf2 folder to Movies2, to skip the start up Movies which can be the cause of the Problem. 2. Move your Battlefield 2 folder in My documents and put it on your desktop. When loading BF2 Again it should force it to create a new one using default settings. here C:\Documents and Settings\Username\My Documents\Battlefield 2\Profiles\0001 and here C:\Documents and Settings\Username\My Documents\Battlefield 2\Profiles\0001\Defualt Or get there from using my documents on desktop. Open the file with notepad and change the line [email protected]??Hz (???? are your settings) to [email protected] 4. Check you have no software forcing a set refresh rate, if you do disable it. 5. If on a AGP card, try running at 4x speed instead of 8x speed. I believe ATI users can change this in there ATI control panel, or use the ATI panel in display settings. You can access display settings by right clicking on your desktop, then clicking properties. For Nvidia users it may be necessary to set it in the bios. By doing this the loss of FPS is very small, but you can significantly improve the systems stability 6. Check on your graphic card control panel that everything is set to application controlled to see if it helps. 7. Re-Install the latest version of Directx from the Microsoft Website 8. Press CTRL+ALT+DEL to open up task manger. make sure that the process ~ is not running. If it is, end task it and try again. 9. Use Driver Cleaner to erase your old Graphic Card drivers, then update to a more recent or stable version of graphic card drivers for your graphic card. 10. Disable/Add BF2 to DEP To turn it off do this Right click on my computer Select properties Select the advanced tab Select performance options Select the data execution prevention tab Add to the list of exceptions OR turn DEP off completly. Reboot 11. A new Idea from the EA US BF2 Forums, is to goto C:\Program Files\EA GAMES\Battlefield 2\mods\bf2\Settings Open up with notepad, and set 0 0 to 1 1 Do the same with C:\Program Files\EA GAMES\Battlefield 2\xpack\bf2\Settings if you have Special Forces. 12. Disable VOIP, for some people this can stop crashes and hard reboots. Problem - Crash to Desktop on Joining a online Server Cause - No CDKEY in Registry Fix - Use to re-enter your CDKEY, this can be located in the support folder of where you installed battlefield 2 on your Hard-Drive. After re-entering your CDKEY you must then reapply the latest patch in order for it to be encrypted into the registry. This Program can also be used. (Note - This Program appears to do nothing visually, but it did change the registry key) Problem - Crash to Desktop on Joining a online Server (1942 Issue) Cause - Uninstalling BF1942 on a system that has BF2 on it. Fix - You must remove BF2 manually and reinstall it. Here's how: (modified slightly from EA's instructions to preserve settings/config): Save your settings/configs: * Open My Documents, rename "Battlefield 2" folder to "Battlefield 2 previous" Delete the game files: * Find your installation of Battlefield 2 (default: c:\Program Files\EA Games\Battlefield 2) and delete it. Remove registry entries: 1. Click on the Start button. 2. Click on Run. 3. Type regedit in the text field. 4. Click File and then choose Export. 5. Name the file Backup and make sure the Export Range is set to All. 6. Click Save; you will now be returned to the Registry Editor window. 7. Click the plus sign next to HKEY_LOCAL_MACHINE. 8. Click the plus sign next to Software. 9. Click the plus sign next to DICE. 10. Right-click on the Battlefield 2 folder and choose Delete. 11. Click the plus sign next to Electronic Arts. 12. Right-click and choose Delete on any Battlefield 2 folders. 13. Click the plus sign next to Microsoft. 14. Click the plus sign next to Windows. 15. Click the plus sign next to CurrentVersion. 16. Click the plus sign next to Uninstall. 17. Right-click on the key named ‹04858915-9F49-4B2A-AED4-DC49A7DE6A7B› and choose Delete. 18. A Confirm Key Delete window will appear, choose Yes. 19. Close the WindowsRegistry Editor. Battlefield 2 is now completely removed from your system. Re-installation: 1. Reinstall Battlefield 2 2. Apply latest patch 3. Open My Documents, Rename "Battlefield 2" folder to "Battlefield 2 old" (this is the freshly installed settings directory which you may want to keep just in case). 4. Rename "Battlefield 2 previous" (your settings before BF2 stopped working) to "Battlefield 2" Problem - Crash to Desktop on Joining a online Server (Anti-Virus Issue) Cause - Punkbuster conflicting with Kaspersky AntiVirus(maybe others) Fix - There is no current Fix for this problem but if your Battlefield 2 crashes to Desktop after a clean Reinstallations try to remove Kaspersky antivirus from your system. Currently Kaspersky V6 causes this issue, Kaspersky V5 appears to be OK so far. A possible Kaspersky V6 fix is, * remove KB917422 (windows update file) , to remove goto control panel, add/remove programs/check show updates, remove the update. Kaspersky has a problem with this update and can cause issues in game. [129] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Co jest?? Od wczoraj nikt nic nie pisał?? Co to ma być?? [130] zuromil [ Człowiek Jazda ] Kosmit ---> To ma być brak postów z wczoraj. A na co to wygląda ;p :> Mutant z Krainy OZ [ Legend ] To ja napiszę coś :) Dziś listonosz przyniósł paczuszkę upragnioną z grą i ku mojemu zdziwieniu, jest to jakieś deluxe edition w skład czego wchodzi battel i dodatek jednostki specjalne. Zamawiając nie zwróciłem na to uwagi :o I teraz pytanie znowu dotyczące patcha Mając dodatek trzeba go - patcha - instalować? DanIan [ Pretorianin ] pojade wieczorkiem zakupic komplecik BF, ale chcialbym juz sciagnac pacza, zeby pozniej nie czekac (biore BF2 deluxe edition i oba dodatki), wiec ktore pacze powinieniem pobrac? zuromil [ Człowiek Jazda ] Mutant ----> To nie ma znaczenia, że kupiłeś wersję delux. Tak czy inaczej patcha musisz zassać i zainstalować. DanIan ----> Do grania jest potrzebny patch Nie musisz nic więcej ściągać bo ten patch zawiera to co wcześniejsze łatki. [134] KoSmIt [ Just... Kosmit ] (spam mode on) Dokładnie zróbcie jak Wam Żuro mówi(wazelina mode on), bo to mądry człowiek jest ;) (wazelina mode off) Żartowałem olejcie co Wam Żuro mówi... ;) :P (spam mode off) Mutant z Krainy OZ [ Legend ] zuromil--> Okej, dziękuję. Patch już zassany czeka, teraz idę go w takim razie instalować :) Mateck [ Konsul ] Nowi nabywcy BF'a --> Tylko pamiętajcie o odpowiedniej kolejności instalacji :) Molpi [ Mocny w literkach ] Nowi nabywcy BF'a --> Tylko pamiętajcie żeby grac przy dobrym pingu :) [138] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Nowi nabywcy BF'a --> Tylko pamiętajcie... a zapomniałem... :P Mateck [ Konsul ] Fajną furę znalazłem na Al Basrah :D [140] [ Pretorianin ] ej ludzie skad wy chcecie "pacze" sciagac???!!! Nowi nabywcy BF'a ---> nie bądzcie n00bami- to życzenie:/ [141] [ Pretorianin ] Mateck---> co to jest!!! rosyjski pojazd do transportu głowic jądrowych?! piokos [ Malpa w czerwonym ] jak w tym projekt reality latać cobrą? wsiadam i nic chciałem sobie polatać w singlu nie działa, to samo z czołgiem :/ [143] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Piokos-----> wyżej masz linki do filmików instruktażowych... poszukaj ktoś Piżmakowi podawał ;) Musisz mieć kit pilota żeby latać i kit crewmana żeby kierować czołgiem ;) Btw Mateck-----> to już w Armored Fury było :P ;) [144] Molpi [ Mocny w literkach ] FUCK EA GAMES Mateck [ Konsul ] piokos --> poprzednia część, post 167 KoSmit --> ciężarówka wiem, że była, ale czy była na niej bomba :D A zresztą nie zdążyłem się zaopatrzyć w AF, więc nie wiem ;) [146] foxx [ lisek ] Molpi -> Juz poszedl email do EA z tym screenem. Molpi [ Mocny w literkach ] Fox -->> nie badz Kosmit :) [148] zuromil [ Człowiek Jazda ] Molpi [ PL4FC ] Fox -->> nie badz Kosmit :) Molpi ---> Ja nie chce nic mówić, ale to są już poważne pomówienia ;p [149] [ Pretorianin ] Molpi---> chodzi ci o komendanta MEC squad?? eJay [ Gladiator ] piokos, n00bku musisz mieć kit pilota. WIdać, odrobinka realizmu i sie piokos gubi hehehe:) Kurde, ale plan mi dosrali na semestr - dzisiaj i jutro do 20 (na szczescie dzisiaj i jutro lekce organizacyjne heheh), od srody weekend:) Ale zeby nie bylo, w piatek egzamin poprawkowy:/ [151] _bubba_ [ baseraper ] Foxiu nie daj sie wyzywac od najgorszych!!!!!! Molpi [ Mocny w literkach ] Matts -->> eee 600pkt to nic tam sie robi czasami po 1000pkt :) Fox -->> a ty co z policji ? :/ [ Pretorianin ] Molpi to w czym problem? w killach gosci? (ze jest ich wiecej niz deadow w przeciwnym teamie?) Molpi [ Mocny w literkach ] Matts -->> czy ty zawsze zdobywasz okolo 600pkt w rundzie? [155] foxx [ lisek ] [156] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Ej...żarty żartami ale... *no comment...* [157] pizmak [ Generaďż˝ ] Mało ostatnio gram w Bf'a ale forma dobra ; d [158] pizmak [ Generaďż˝ ] Pamiątkowa fotka z obrony rafinerii: Legroś, Molpek i ja :] Legrooch jesteś taki duży, że nie mieścisz się w kadrze. [159] Molpi [ Mocny w literkach ] Dzieki za gre Pizmak i Legrooch . Cala prawda o mnie ujawniona xD "Zdjecia prawdy" Kosmit -->> to ze chcial bys zostac glina to nic zlego no nie ? :) Jakos slabo mi sie teraz lata ogolnie :| pewnie przez to ze duzo infantry gralem . Mam nadzieje ze forma wzrosinie :). Totalna chanba bylo dzisiaj to ze rozwalila mnie F35b;D (ja w J10) ps. Narescie moge stac sie DAO noobem xD [160] piokos [ Malpa w czerwonym ] na serio trzeba czekać minutę na start śmigłowca w projekt reality? foxx [ lisek ] 30 sekund. Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Piokos-->tak kilka scrennów Robcio1222 [ Generaďż˝ ] ---> [164] zuromil [ Człowiek Jazda ] Dzisiaj grając w PR Robcio przez przypadek wyczaił mocnego buga. Takiej bzdury jeszcze nie widziałem :) Lewitacja -----> Robcio1222 [ Generaďż˝ ] ostatnie,dobranoc zuromil [ Człowiek Jazda ] ;] [167] zuromil [ Człowiek Jazda ] A tu Noob rozkłada dla mnie nogi ;p koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ] 809 wynik komendanta.... 809 x 10 w ciągu dnia (8090 pkt) x 7 dni w tygodniu 56630 x 30 dni w miesiacu 1 698 900 pkt [169] Mateck [ Konsul ] LOL, będę musiał wypróbować to pływanie w powietrzu :D. Mapka Steel Thunder, tak? Ciekawe czy ktoś już natrafił na tego buga, czy może Robcio jako pierwszy go odkrył :D koci_kwik --> a niech se mają tyle punktów, bo i tak nikomu nimi nie zaimponują :). Nawet największy noobek zauważy że to ściema :P [170] zuromil [ Człowiek Jazda ] Mateck ----> Nie wiem czy Robcio wyczaił go jako pierwszy, ale dzisiaj idziemy na tą mapkę z frapsem i umieszczamy filmik na google :) Molpi [ Mocny w literkach ] Koci -->> liczmy 500(minimum) x 6 to juz masz 3000pkt w dzien :) Jedna runda trwa okolo 1,5 godziny :) ps. Mi by sie nie chcialo przez jakies 9 godzin biegaac pistoletem XD [172] [ Pretorianin ] Zuromil ---> tylko podajcie link:D koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ] Molpi nie zapominaj: pistoletem lub kosą gwarantuje ze kosą się tak szybko nie znudzi hehehehe wczoraj tez bylem na takim serwrze, chcialem sobie zrobic pkt do komandora kurde, zaraz mnie admin wywalil jak tylko udalo mi sie dostac po wielu, wielu staraniach edit Zuromil ---> tylko podajcie link:D Mutant z Krainy OZ [ Legend ] Pytanko kolejne mam. Za co dostaje się odznaczenia. Tzn. niby wiem, że potrzeba np. 150 pkt na pierwszą rangę, ale za co te pkt muszą być? Ogólnie wszystkie, które się zdobędzie, czy też jakieś szczególne, nie wiem, za samo odbijanie flag czy cuś? [175] foxx [ lisek ] Wszystkie punkty ktore zdabedziesz w obojetnie jaki sposob sie zaliczaja. Robcio1222 [ Generaďż˝ ] Filmiku chyba nie będzie,na youtube istnieje juz filmik z tym fajnie by było zrobić jakiś drugi filmik,tylko jak narazie pomysłów brak. DanIan [ Pretorianin ] dobra gra zakupiona, dodatki i patch sciagniete. Tylko co teraz? wgrac podstawke + js, potem oba dodtaki i patch czy podstawke + js, patch i dodatki? Molpi [ Mocny w literkach ] BF2 + SF + EF + AF + Patch 1,41 = zacznij grac ! koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ] wlasnie zainstalowalem europ sily zbrojne,.... ale kaszana... chyba gradka dla tych co lataja ooooo.. im sie tu spodoba...... hehehe i czołgi brzydkie..... [180] Molpi [ Mocny w literkach ] DONOS OBYWATELSKI !!!! * ***** ******* ps. Bo ktos mi grozi [181] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Jak zwykle mocny w literkach tylko jesteś :P Molpi [ Mocny w literkach ] ale o co Ci chodzi ? Gallain [ Legionista ] Właśnie wróciłem z ferii i jestem trochę nie na czasie, więc pozwólcie, że spytam - jak tam sprawa serwera? Komu przelać kaskę? :) szymaniak [ co? ] Mam pytanko. Nie chce mi się przeglądać całego wątku to o się zapytam, a co! :P Co to za dodatek co widać na screenach zamieszczonych przez foxxa? Dawno mnie w bfie nie było ale mam ochotę znowu stracić jakies 24 godziny :P foxx [ lisek ] szymaniak -> To mod, Project Reality v. 5, do sciagniecia stad: Molpi -> ? [186] Molpi [ Mocny w literkach ] "Pelno dobrych graczy jest ich tak wiele najlepsi przyjaciele xD" Dzieki za gre Legrooch , Pizmak Fox -->> moze nie bede pisal bo potem Kosmit robi wielki syf na ventrillo :) [187] Molpi [ Mocny w literkach ] Az sie prosi zeby napisac do EA !! w 187 godzin 150k pkt :| ps. sory za spam [188] pizmak [ Generaďż˝ ] Jak na szeregowca nie było tak źle :-P TO przez Legroocha bo po % rozbijał się heli o drzewa i nie dał postrzelać :-P [189] legrooch [ MPO Squad Member ] LOL! Dzięki panowie za grę :) Molpi [ Mocny w literkach ] Pizmak -->> ty chyba miales isc spac co nie ? :) [191] pizmak [ Generaďż˝ ] Molpi -> Musiałem jeszcze parę rzeczy zrobić ;) Molpi: "Cipka" pizmak: "Co Molpi? Cipke chcesz?" Legrooch: "Dla przedszkolaka cipka?" :-P idę spać ;) HWD temu co wymyślił wstawanie o 5 rano:) [192] Molpi [ Mocny w literkach ] Ta "cipka" byla do polaka ktory strasznie chcial mnie zabic , ale zawsze mial pecha xD [193] legrooch [ MPO Squad Member ] LOL. Pizmo ==> Jeszcze tylko 13 cos killi :> Resupply gotowe do złota. Molpi ==> Myślałem, że na moje wydawane bez czeku paczki z ammo wołasz cipki :) Molpi [ Mocny w literkach ] Oj Legrooch , ale ty statsisz :| Mam nadzieje ze teraz jak bedziemy robic jazde w czolgach to wezmiesz mecha :P [195] legrooch [ MPO Squad Member ] Już niedługo :> Jeszcze medem muszę wykończyć złoto i będzie git :) Molpi [ Mocny w literkach ] Przez takie cos wczoraj Cie zabili na karku :| bo ja musialem sie sam naprawic :P A moze chcesz miec tak jak Wlodivsen ? xD [197] legrooch [ MPO Squad Member ] Co jak Włodek? [198] piokos [ Malpa w czerwonym ] to ten link co go Molpi wrzucił zwróćcie uwagę na BRS na Karkandzie i na Sharqi Molpi [ Mocny w literkach ] Miec wszytko gold xD [200] legrooch [ MPO Squad Member ] Jak ktoś potrzebuje cdkeya do Bety nowej :) Walić do oporu w enter po wpisaniu tokena. Za drugim/trzecim/czwartym razem generuje :) Molpi [ Mocny w literkach ] ja juz keya mam :) ile zajmuje beta? legrooch [ MPO Squad Member ] 445MB Datowana na [203] T4$$M4N [ Legionista ] ehhh zal. Widocznie nie dane mi pograc:( poradzilem sobie z jednym problemem to pojawil sie drugi. Do momentu wejscia na serwer jest wszystko ok - mapa sie laduje, dane sie weryfikuja, a kiedy klikam na wejscie ekran robi sie czarny i wywla mi blad "sterownik ekranu przestal odpowiadac" i wywala do windy, nie wazne czy ustawie low czy high detale. moja grafa gf 6600gt i stery Molpi [ Mocny w literkach ] To moze dzisiaj pogramy wszyscy w stalkera na necie ? :) [205] eJay [ Gladiator ] Ja zaraz sciagam:) Zobaczymy co tam poprawili:) zuromil [ Człowiek Jazda ] Kurde zassalem tego nowego stalkera i mi strasznie muli. Nie wiem czy to wina kompa czy serwerów (pingi 110). No ale jak odpalę grę na lanie to nic nie skacze. Troszkę dziwne. Zaraz z Molpim obadamy na hamachi. [ Pretorianin ] a CDA i recenzja juz jest:D (od wczoraj) [ Pretorianin ] wow recenzja stalkera w cda?:O jaka ocene dostal?:D [209] KoSmIt [ Just... Kosmit ] spoiler startDostał 8, ale autor recenzji napisał, że 1 pkt. oceny odjął za konieczność biegania km odległości lekko skopanym sprintem...spoiler stop [210] [ Pretorianin ] hmmm recenzja na 6 stron, pisał QN'IK OCENA: 8:D: grywalnosc: 8 video:8 Audio:....7 [ Pretorianin ] no to niska ocena jak na czas jaki poswiecili na ta gre;/ pamietam jak byl temat numeru ze gra wyjdzie w kwietniu 2004, a tu z takim poslizgiem i "tylko" 8. no ale czekam na wasze wrazenia:-) [212] [ Pretorianin ] zadam takie pytanie troche poza tematem:P o co chodzi z tym sopiler start i spoiler stop? bo nie bardzo kumam;/ [ Pretorianin ] ja sie podpisuje pod pytanie Kostka takze, co z tymi spoilerami? i fakt ocena w miare mierna jak z regoly ida 9 ew 10 za jakies gry, ktorymi sie dlugo interesuja... [ Pretorianin ] kto ma nowy CDA str 144 temat Refleksja gracza od razu mowie, to moje:P [215] KoSmIt [ Just... Kosmit ] Matts---> Gratki dostania się do AR ;) Spoiler polega na tym, ze zaznaczasz to co jest między start i stop i ukazuje się ukryta treść ;) to jest zabezpieczenie przed zdradzaniem istotnych informacji np. fabuły itp. kto nie chce czytać po prostu nie zaznacza i nie wie co jest w spoilerze ;) [ Pretorianin ] dzieki kosmit dobrze wiedziec. no to juz wiemy dlaczego "tylko" 8;p [217] KoSmIt [ Just... Kosmit ] ***********Nowa część*********** © 2000-2022 GRY-OnLine

Find many great new & used options and get the best deals for Tylko umarli wiedzą. Antoni Fischer. Tom 2 - POLISH BOOK - POLSKA KSIĄŻKA at the best online prices at eBay!

– Ubrali mojego tatę w damskie ubrania, założyli mu nawet rajstopy. Nie widzieli, że to mężczyzna? Przecież tego nie da się nie zauważyć – pyta Bartek Dydziak (37 l.) z Sieniawy, syn zmarłego Józefa. Młody mężczyzna nie może się uspokoić, trzęsie się, od tygodnia nie może spać. To właśnie tydzień temu on i jego mama dowiedzieli się o koszmarnej pomyłce. Pani Krystyna (†68 l.) i Józef Dydziak († 72 l.) byli sąsiadami. Ich domy dzieliła jedynie ulica i rzeczka. Umarli tego samego dnia w piątek 25 marca, oboje w szpitalu w Nowym Targu. – Tata leżał na oddziale paliatywnym, miał miażdżycę. Chirurdzy z tego powodu amputowali mu nogę – opowiada nam pan Bartek. Rodzina liczyła się z tym, że pan Józef ze szpitala może już nie wrócić. Faktycznie w piątek nadeszła straszna wiadomość.– Tata zmarł. Jak się potem okazało, sąsiadka z naprzeciwka też zmarła tego samego dnia – dodaje syn zmarłego. Od dziennikarzy dowiedział się o pomyłce. Zobacz zdjęcia: – Dzień po pogrzebie taty, w środę, zadzwonił telefon. Dziennikarz powiedział mi, że w trumnie zamiast ciała pani Krystyny leżał mój tata, ubrany w damskie ubranie – relacjonuje syn. Faktycznie, przed zaplanowanym na poniedziałkowe popołudnie pogrzebem pani Krystyny, rodzina chciała pożegnać zmarłą mamę. Poprosiła o otwarcie trumny. – Byłem akurat na koło kaplicy, gdy poprosili mnie o otwarcie trumny. Sam własnoręcznie tę trumnę otworzyłem. Po niespełna minucie podbiegła do mnie rodzina mówiąc, że pomylono ciała, że w trumnie leży mężczyzna – powiedział Super Expressowi Grzegorz Sojka, właściciel zakładu pogrzebowego, który był odpowiedzialny za organizację pogrzebu. Na pytanie skąd taka makabryczna pomyłka, tłumaczył, że ubieraniem i wydawaniem zwłok zajmuje się prosektorium w Nowym Targu. – Ja nie widziałem, kto jest w trumnie. Gdy dowiedziałem się o pomyłce, natychmiast do prosektorium zadzwoniłem – mówi Grzegorz Sojka. Czytaj też: Starogard Gdański. Adaś, Agniesia i Emilka zginęli w pożarze. Strażacy płakali, gdy wynosili ciała z ognia Tymczasem właściciel prosektorium przedstawia sytuację zupełnie inaczej. – Przyjechali do mnie we dwóch, właściciel firmy pogrzebowej z pomocnikiem, poprosili o wydanie ciała mężczyzny i podpisali odbiór tych zwłok. To oni także zajmowali się ubieraniem. Ja im tylko pomogłem włożyć trumnę do samochodu, bo są one naprawdę ciężkie – powiedział Super Expressowi Zbigniew Hajnos. Niezależnie od tego, kto jest winnym tej fatalnej sytuacji, makabryczna pomyłka to trauma dla obu rodzin. Sieniawa. Do trumny ubrali tatę w damskie rajstopy i spódnicę. Pomylili go ze zmarła sąsiadka

Świetlisty znak na niebie. Według wielu przepowiedni znakiem zapowiadającym koniec świata ma być świetlisty znak na niebie - kometa z długim ogonem, widoczna z każdego punkt na Ziemi. Po jej pojawieniu się mamy cztery lata na poprawienie naszego postępowania. Jednak ludzkość zlekceważy ten znak i na Ziemi nadal panować będzie

Wojna. Wrogów dzieli ocean. Z oceanu wynurza się łódź. Z łodzi, po krótkim przygotowaniu, startuje samolot. Maszyna jest zbyt wolna, nie może obrać za cel wielkich miast, gdzie wrogowie dzień i noc patrzą w niebo. Stąd nieco urażona ambicja u pilota. Będzie atakował las. Lot bezsensowny, chyba, że zamiast bomb burzących niesiesz termiczne. Las + zapałki = pożar, a co dopiero las + sto pięćdziesiąt kilogramów materiałów zapalających. To cios w przemysł drzewny, to pożar na wielkim terenie, to terror wśród wrogów, którym wydawało się, że są bezpieczni. Na to liczy pilot. Leci podpalić kraj, którego piloci zabierają do kabinach samolotów zdjęcia kobiet i dzieci. On ma ze sobą miecz. Od czterystu lat służył jego przodkom. Zabijali nim wrogów, a czasem, jeśli wypadało, także siebie. Widzi krew na ostrzu, gdy zrzuca dwie bomby na dymiący mgłą las. Kątem oka dostrzega jeszcze miasteczko, które zna z map, po czym zawraca nad Pacyfik. Niestety, nie pił wcześniej piwa z ludźmi z miasteczka. Powiedzieli by mu, że o tej porze roku w lesie jest prawie tak mokro, jak w ocenie. Bomby gasną w kłębach czarnego dymu. Jedną z nich znajdują leśnicy. Druga dymiła zbyt krótko, nigdy jej nie znajdą, śpi do dziś pod potężnymi paprociami Oregonu. To pierwszy i ostatni raz, gdy japoński samolot zbombardował północną Amerykę. Pilot jeszcze tego nie wie. Nie wie też, że dowódcy postawią na przyszłość na tańsze balony zapalające. Nie wie, że będzie uczył pilotów kamikaze. Nie wie, może na szczęście, że barbarzyńcy wygrają, a cesarz Japonii ogłosi, ku rozpaczy poddanych, że nie jest bogiem. Jednak największe zaskoczenie w życiu pana Nobuo Fujity, jedynego pilota, który zbombardował Stany Zjednoczone, nadejdzie dwadzieścia lat po tamtym locie. Pracuje w firmie produkującej drut. Czasy są ciężkie, ale pan Fujita jest inteligentny i pracowity. Stereotypowy Japończyk. Wyobraźmy sobie, jak pewnego wieczoru otwiera list z amerykańskiej ambasady i pierwszy raz od lotu nad zamglonym lasem przypomina sobie widziane przelotem miasteczko. Brooking założył w 1908 roku pan John E. Brookings, prezydent Brookings Lumber and Box Company, zamierzający przerobić sekwoje południowego Oregonu na równie zielone dolary. Miejsce było dobre, drzewo można było ładować na statki. Miasteczko rosło, a jego mieszkańcy walczyli w obu wojnach światowych, zwłaszcza w drugiej. Mieli o czym mówić po pracy w tartaku. Nad piwem wybuchał śmiech, ilekroć ktoś porównał gaszenie tamtej bomby do odbijania Filipin, albo lądowania na Iwo Jimie. Jakiś weteran rzuca, niczego wam nie ujmując, chłopaki, ale po drugiej stronie oceanu Żółtki walczyli trochę dzielniej. Śmiech ustawał, bo przypominali sobie poległych kolegów. Kilkutysięczne miasteczko musiało mieć długą listę nazwisk. Żart o wojnie może łatwo okazać się niewypałem. Dlatego śmiech czasem nie wybuchał, a głośniejsze od niego milczenie. Potem z baru wytaczał się były marines, którego Pacyfik zabił dużo wcześniej, zanim ostatni raz wystrzelił z broni we własnym kierunku. Tylko umarli widzieli koniec wojny, powiedział tysiące lat temu Platon, patrząc na żołnierza, który wrócił, a przecież wrócić nie potrafił. Tak musiało być w tamtym miasteczku. A mimo to Brooking, jak mawiają Amerykanie, toczyło się dalej, razem z ładowanymi kłodami i z życiem, co łatwo zapomina. Pewnego dnia wśród śmiechów w jednym z pubów coś wykiełkowało. List, jedni mówili, że durny, drudzy, że genialny. Ci, co go wysłali, otrzymywali potem inne listy, z zapewnieniem, że ani oni, ani ich dzieci nie przeżyją wizyty tego Żółtka. Pan Nobuto Fujita skonsultował się ze swoim rządem. Uzyskał potwierdzenie. Amerykanie nie będą go sądzić za tamtą bombę. Chcą, by był honorowym gościem corocznego festiwalu Azalii. Mimo zapewnień o wyciągniętej do pojednania dłoni, wziął miecz. Gdyby chcieli go upokorzyć, licząca cztery stulecia stal dałaby mu honorową śmierć. Nie było takiej potrzeby. Kwiaty na festiwalu pięknie pachniały. Jedna z pań od listu powiedziała, że dopiero widząc swojego synka, jak z żoną pana Fujity czyta książeczkę o zwierzętach, zyskała pewność, że to nie był błąd. A przecież cała historia była możliwa, bo las był mokry. Gdyby bomby wybuchły i pożar kogoś zabił, byłoby inaczej. Trudniej. Wyobraźmy sobie uczucia Polaków na wieść o zaproszeniu pilotów, co bombardowali w trzydziestym dziewiątym, by wzięli udział w dniach Wielunia. W Brooking wielu było niezadowolonych, zwłaszcza wśród tych których wojna kosztowała, choć z każdym przyjazdem Japończyka jakby się wykruszali. Niektórzy mówili jednak, że to nie tyle chrześcijaństwo, to zaproszenie, ile gonienie za sławą. Jakaś wioska w Alabamie ma różowego aligatora, miasteczko w Kansas słynie z faceta, który przeżył porwanie przez trzy tornada, my będziemy mieć Japończyka, który prawie nas zabił. Jakkolwiek by nie było, miecz dwa razy starszy, niż Stany Zjednoczone, spoczął w lokalnej bibliotece. Brooking pogrzebało zemstę pod zasadzoną na miejscu zrzutu sekwoją. Nie chodzi jedynie o to, by się wzruszyć tym pojednaniem, tym, że po latach pilot został przyjacielem miasta. Być może ciekawsze jest jeszcze to, czym ten człowiek, Nobuto Fujita, zapełniał życie. Na przykład honorowymi przysięgami. Japończyk! Obiecał, że ufunduje studentom z Brooking pobyt w Japonii. Mimo, że mu firma splajtowała, słowa dotrzymał, stary, zmęczony człowiek, harując w fabryce. Mówią, że wszystko odkładał dla tej obietnicy, z wyjątkiem tych pieniędzy, za które kupował co miesiąc pewne drobiazgi dla siebie. Książki. Młodość oddał Cesarzowi, dorosłe życie sympatycznym dziwakom zza oceanu, których nie zdołał zabić. Ale okruchami czasu po cichu karmił własną duszę. Czytał jej, by nie przestawała latać.

. 638 100 575 34 142 318 370 665

tylko umarli widzieli koniec wojny